Moi Kochani :)

pewnie niektórzy z Was są już po świątecznym śniadanku:)

my też już...

na szczęście słonko świeci więc pogoda nie jest najgorsza w te święta...

smutnawo mi , bo nie ma z nami starszego syna i synowej :( 

ale co zrobić nie wszystkie święta dane są nam spędzać razem...

ale Boże Narodzenie spędzamy znowu razem :) 

na szczęście w tym roku widzimy się w maju to już niedługo:)

potem w sierpniu lecę na 2 msc i w grudniu i będę aż do końca stycznia:)

także nie będzie tak źle w tym roku :) 

muszę się nasycić ich obecnością;) bo ciągle mi mało:)

to post specjalnie dla moich dzieciaczków :) 

Jeszce raz zdrowych i spokojnych świąt:) 

Kocham Was i bardzo tęsknię:)

buziaczki,całuski i co tylko i więcej i mnóstwo :)))