Kochani :)
nie wiem od czego zacząć tyle się dzieje ...
jak wiecie lecę 16.09 do dzieci i wnusi więc teraz latam jak
poryta i załatwiam to i tamto ...zakupy , załatwianie spraw,
dokończenie zamówień , oprócz tego mam do spakowania
paczkę , jutro lekarz na 12 dentysta na 14 itd itd
i jak to w życiu bywa jakby było mało kupuję ogródeczek
taki malutki , ale taki mój okazyjnie oczywiście jak
wszystkie moje zakupki hihi
w czwartek mam załatwiać papierki , a w piątek chyba
do notariusza...będą dopiero zadowolona i szczęśliwa po
notariuszu jak już będę mieć papierek :)
jeszcze dziś wyskoczyła mi inna niespodzianka ...jutro się
okaże co i jak ...to się dzieje całe życie gonitwa i szaleństwo :)
więc latam od rana do wieczora i nocy nawet odpocznę
pewnie w samolocie hihi
dziś między lataniem , a zdobieniem wzięłam się w końcu
za porządki i segregację moich dodatków metalowych
i nie tylko i w końcu mam ładnie poukładane i posegregowane
została mi tylko skrzynka z wstążkami i tasiemkami , ale nie
wiem jak to wszystko ogarnąć mam nawet kilka nawiniętych
na stare klamry z drewna , ale i tak tam panuje ciągle bałagan hihi
te układanie tych dupereli zajęło mi mnóstwo czasu ech ale już po :)
oto moje dzisiejsze porządki ...
dokończyłam zeszycik na zamówienie :)
z komentarzy na fb wynika ,że zeszyty cieszą się dużym zainteresowanie
bardzo się podobają i mile jestem zaskoczona zamówieniami
oto ten zeszycik :)
no i jak to ja mam zamiast iść spać ozdobiłam jeszcze jedną butlę
dokończyłam dziś rano i oto jest ta już jest całkiem inna hihi
sama tak wyszła bez zamierzonego celu jak zwykle :)
po różnych kombinacjach wyszły ciekawe struktury :)
a teraz to zbieram się chyba w końcu nynać ,bo jutro
o 9 pobudka i dawaj do pracki tyle o ogarnięcia hihi
śpijcie słodko :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz