Kochani :)
u mnie trochę kiepsko z humorkiem , energią i weną ;)
mimo tego kilka dni temu powstały serducha
staram się za każdym razem ,żeby były inne
mam nadzieję ,że się udało ...zerknijcie
ozdobiłam też kilka medalionów , ale to w następnym poście ...
dziś pokażę Wam jeszcze moje lustro , które wisi obecnie w sypialni
kupiłam oczywiście za kilka złotych na allegro
lustro przed i po
pasty strukturalne , farby kredowe , patyna i odlewy z foremek
moje ukochane , dzięki nim można stworzyć niesamowite przedmioty
muszę Wam napisać ,że nie było lekko zrobić fajnych zdjęć lustra ;)
miłego dzionka Kochani :)
WOW od czego tu zacząć. Serduszka są tak urocze, że dech zapiera. Ojej ja to się muszę jeszcze dużo nauczyć. Lustro to poezja. Aż nie mogłam uwierzyć jak zobaczyłam to ostatnie zdjęcie jak wyglądało na początku. Zrobiłaś z niego arcydzieło. Pozdrawiam a na smutki dużo uśmiechu życzę.
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie za tak cudny komentarz :) cieszę się ,że Ci się podoba ...metamorfozy rupiećków to to co kocham :) Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuń