Kochani znowu troszkę zaniedbała bloga :)
przyznaję się bez bicia :)
ale znowu brak czasu , latam i latam , działam i działam ...
do tego wszystkiego przyczepiła się jakaś choróbka i opryszczka
że wstyd wychodzić hihi ;) ale trzeba i tyle ...
szykuję paczkę do UK więc trwa kompletowanie wszystkiego ...
potem tylko chwilką i fruuu do Liverpoolu :)
cudowne święta , wszyscy razem no i nowa osóbka w naszej
rodzince , czyli moja wnusia Mijka :)
zrobiłam bombkę wklęsłą z reliefami
chciałam ,żeby była troszkę inna niż serca akrylowe
mam nadzieję ,że mi się udało ...
oto ona
dalej ćwiczę cierpliwie reliefy grubsze ze szpachlówki
bo te cieńsze już całkiem całkiem wychodzą ...
zrobiłam też album na specjalne zamówienie mojej
kochanej synowej :) no no kochana , każdemu takie życzę :)
aaa muszę o tym wspomnieć ,że moja synowa wciągnęła się
w świat zdobienia i też robi cuda :) tylko ,że jej wychodzą
cudeńka zaraz na początku :) zdolna dziewczyna ...
oto album
niebawem Wam pokażę różne ozdoby na choinkę nawet wpadłam na
pomysł ,żeby ozdobić pudełeczka od zapałek :)
kończę też 5 medalionów oraz zmetaliowany album :)
a teraz życzę Wam super wieczorku :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz