Kochani i znowu chwilka przerwy i znowu moje tłumaczenia :)
jakoś bardziej jestem zdyscyplinowana na fb i bardziej na bieżąco ...
za co przepraszam , ale jakoś samo tak wychodzi
może po prostu to wynika z tego ,że tam częściej zaglądam ...
dziś pokażę trochę zaległości , które ostatnio potworzyłam
zaczniemy od tego pudełka kartonowego i pudełka z różyczkami
oto one oczywiście przed i po
z efektu jestem mega zadowolona
muszę się przyznać ,że moja miłość do odlewów z foremek jest coraz większa
foremek mi przybywa co mnie bardzo cieszy ;)
wykonałam też niedawno kilka metamorfoz puszek i pudełek oto one
w szale zdobienniczym poczyniłam jeszcze nowe ubranka dla
walizki metalowej i pudełka z plastyku
oczywiście pokażę Wam przed i po
no i na koniec kilka zawieszek powstały chwilkę temu
u nas dziś upał ...więcej duchoty niż słonka
nie ma co narzekać lato jest w końcu
choć ja w tym roku z powodów zdrowotnych jestem uziemiona
w domku , ale muszę to przetrwać nie mam innego wyjścia
czas cieszyć się drobnostkami i iść do przodu
cudownej niedzieli :)